Klasyka kuchni włoskiej, absolutnie ponadczasowa. Oczywiście tyle ile ludzi, tyle również przepisów. Ale im bardziej domowa, im mniej udziwniona, tym lepsza. Najważniejsze są dobre, świeże produkty - wówczas lazania będzie pyszna.
Ten przepis powstał dawno temu, z upływem czasu zyskał kilka istotnych zmian. Efekt jest fantastyczny, po upieczeniu lazania "znika" momentalnie. I choć uwielbiam ją na drugi dzień, kiedy smaki przegryzą się jeszcze bardziej i są niezwykle intensywne - to rzadko się zdarza aby dotrwała.
Ten przepis powstał dawno temu, z upływem czasu zyskał kilka istotnych zmian. Efekt jest fantastyczny, po upieczeniu lazania "znika" momentalnie. I choć uwielbiam ją na drugi dzień, kiedy smaki przegryzą się jeszcze bardziej i są niezwykle intensywne - to rzadko się zdarza aby dotrwała.
Składniki:
- 600 g mięsa wołowego
- 1 duża cebula
- 2 marchewki
- oliwa z oliwek
- 2 ząbki czosnku
- 500 g przecieru pomidorowego
- sól
- pieprz
- makaron lasange (nie wymagający wstępnego obgotowania)
- cukier
- 250 - 300 ml mleka
- 2 łyżki mąki
- 30 g masła
- 3-4 łyżki tartego paremzanu
- 300 g tartej mozzarelli
- suszona bazylia + kilka listków świeżej
Sposób przygotowania
Wołowinę umyć i zmielić w maszynce. Następnie przygotować warzywa do smażenia: cebulę pokroić w drobną kostkę, marchewki w ćwierć plasterki. Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki oliwy z oliwek. Gdy tłuszcz będzie mocno rozgrzany dodać cebulę i marchew. Smażyć przez kilka minut następnie dodać posiekany czosnek, smażyć kilka sekund i jak tylko się zeszkli dodać zmieloną wołowinę. Całość smażyć przez kilka minut, aż mięso przestanie być czerwone. Następnie dodać przyprawy : sól i świeżo mielony pieprz. Po wymieszaniu z przyprawami dodawać stopniowo przecier pomidorowy. Dla zrównoważenia smaków dodać łyżeczkę cukru. Dodać na końcu suszoną bazylię.
Oliwą natrzeć dno i ścianki naczynia żaroodpornego. Ułożyć pierwszą warstwę z płatów makaronowych. Na płaty makaronowe nałożyć warstwę sosu z mięsem, przykryć warstwą tartej mozzarelli. Następnie nałożyć kolejną warstwę sosu z mięsem, przykryć mozzarellą i kolejnymi płatami makaronu. Wierzch polać sosem beszamelowym z dodatkiem parmezanu i przysypać odrobiną tartej mozzarelli.
Sos beszamelowy:
W rondlu rozpuścić masło i dodać 2 łyżki mąki energicznie mieszając przez około minutę. Następnie powoli dodawać mleko cały czas mieszając aż sos będzie miał gęstą i jedwabistą konsystencję. Na koniec dodać sól i tarty parmezan. Wymieszać.
Piec przez 30-40 minut w temperaturze 200 st.C.
Piec przez 30-40 minut w temperaturze 200 st.C.
Klasyczna lasagne, najlepsza... ja w końcu muszę zrobić wersję z marchewką i selerem :)
OdpowiedzUsuńPolecam dodanie marchewki - daje lekko słodkawy smak :)
Usuńteż uwielbiam klasyczną lazanię.:)
OdpowiedzUsuńpychota!:) dawno nie robiłam.
OdpowiedzUsuń